Zielona 2008

Shadi.

Tak, nikt się nie skapnie, brawo ;p

A jak jedzonko? Smakowało? ;D

Hood Shadow

Bleee... weź nie przypominaj O_O Tylko spagetti na koniec mi smakowało i dżem na śniadanie a poza tym to ohyda

Judi

No ale powiedz mi Syla co jest do ukrycia?

Shadi.

Najlepsze były zupki xDD Jak je z dziewczynami ładnie traktowaliśmy 8>
Naleśniczki też były mniamci. Przyszłam, rozbabdziałam jednego i se poszłam XD
Spaghetti było serio pycha ^^
A z Madzią miałyśmy niezłe jazdy przy stole XDDD
'TO W OGÓLE NIE JEST SŁONE!' XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Albo nasze fascynujące rozmowy o. (;
I miejsce dla ViAjPi. XD

FrauBlack

Bosze... Jak ja to czytam, to się normalnie załamuję zdziwienie

(Jea, dali mi wejść na kompa xDD)
Tee, a jak było w kaplicy czaszek, co Micha do mnie dzwoniła, że mnie widziała? ( T_______T ). Niby mamy jechać, ale tak jakoś.. Ciekawa jestem xd

Hood Shadow

Fajnie tam było :)) Ale Syla sie bała tych czaszek i kosci na ścianach xD

FrauBlack

XDDDD

Hood Shadow

No i ten zapaszek... yhh

FrauBlack

Jaki? xd

Hood Shadow

trupów no a jaki! :D

FrauBlack

No tak XD

Shadi.

No bałam się, bałam! Kurde śmierdzące czachy patrzą na ciebie z każdej strony, brrr. Jedna miała nawet zęba! A do tego na przewodnik ;O

Hood Shadow

Fajnie było ^^

FrauBlack

Nie wątpię. Ach... To już w następny wtorek! *_*

Hood Shadow

:) Czekamy czekamy...